Dodał Maciej Cholewa - 05-09-22
Polska muzyka ma wielu artystów, którzy są bądź byli na topie i tworzyli naprawdę wartościową muzykę. Często mamy kompleksy wobec Zachodu i tłumaczymy sobie, że wszystko co zagraniczne jest lepsze, a niekoniecznie tak jest. Przeważnie są to płytkie teksty, które nie traktują o niczym poważnym, jednak odpowiedni marketing, sława i marketing sprawiają, że te piosenki są rozpoznawalne. Warto jednak pamiętać o wartościowych artystach, a jednym z nich jest Czesław Mozil. Powiemy sobie o nim więcej w kontekście jego kariery.
W pierwszej kolejności zanim przejdziemy do muzyki tworzonej przez Mozila, trzeba powiedzieć parę słów o jego dossier. Czesław Mozil urodził się 1979 roku w Zabrzu i co ciekawe, jest to duńsko-polski piosenkarz. Jego urok jest dosyć osobliwy, ponieważ nie mówi wyraźnie po polsku, jego wymowa jest bardzo szybka, ale sama muzyka jest mocno nietypowa. Przyzwyczailiśmy się do tego, że muzyka popularna w Polsce jest popem, rockiem i generalnie są to żywe rytmy. Z Mozilem było inaczej, ponieważ gra on na akordeonie i harmonijce, a raczej nie są to instrumenty, które wykorzystuje się w tworzeniu hitów. Kojarzą się one bardziej z kulturą warszawską i czasów wojennych. Co jednak istotne, takie ludowe rytmy zawsze są w naszej krwi i dzięki temu muzyka Mozila przebiła się do serc Polaków.
Czesław Mozil przebił się projektem "Czesław Śpiewa" i rok 2008 był znaczący dla jego kariery. Zgarnął wtedy wiele nagród, a rok później wpadły "Fryderyki". Najbardziej znaną piosenką jest "Maszyna do ćwierkania". Później już Mozil nie nawiązał do tego wielkiego hitu, aczkolwiek zaczął realizować się na innych płaszczyznach. Był przez kilka sezonów jurorem w jednym z najbardziej znanych projektów muzycznych typu talent show "X-Factor" oraz zaczął podkładać głos w bajkach jak: Kraina Lodu, Kraina Lodu 2, Asteriks i Obeliks: Osiedle bogów. Dodatkowo pojawił się w kilku filmach jak Szkoła Uwodzenia Czesława M. czy też Polskie gówno.
